Św. Ignacy Loyola jest znany głównie jako autor Rekolekcji Ignacjańskich zwanych Ćwiczeniami duchowymi. Jednak niewiele osób wie, że jest również autorem tzw. sentencji czyli krótkich sformułowań mądrościowych.
Ignacy pozostawił je w liczbie około sześćdziesięciu. Powstały nie za zielonym stolikiem, ale dzięki uważnej obserwacji rzeczywistości: poznaniu Boga i własnej osoby.
Publikujemy tekst o. Dariusza Michalskiego SJ. Zapraszamy do lektury!
Duchowość chrześcijańska nie jest zbiorem wierzeń.
Nie jest to także lista obowiązków i zakazów ani też program duchowego samoulepszenia. Chrześcijańska duchowość to podróż do jedności z Bogiem. Przede wszystkim jest to związek.
Publikujemy fragment książki D. G. Benner "Poddać się miłości. Jak odnaleźć w sobie zdolność do kochania i bycia kochanym".
Zapraszamy do lektury!
Na samym początku tekstu Ćwiczeń duchowych św. Ignacy Loyola podaje zwięzłą definicję: (...) ćwiczenia duchowe to przygotowywanie i usposobienie duszy po to, żeby się pozbyć nieuporządkowanych przywiązań, a gdy się ich już pozbędziemy, żeby szukać woli Bożej i odnajdywać ją w ułożeniu życia tak, by zbawić duszę (CD 1). Śmiało możemy powiedzieć, że jest to nie tylko określenie celu Ćwiczeń duchowych, ale zarazem definicja zdrowia duchowego człowieka. Wedle słów św. Ignacego jest nim taki stan duszy człowieka, gdzie nie ma nieuporządkowanych przywiązań, co daje człowiekowi doświadczenie Bożej wolności w realizowaniu woli Stwórcy.
Publikujemy drugą część artykułu na temat chorób duchowych. W tej części zatrzymamy się przede wszystkim nad środkami, które mamy do swojej dyspozycji w leczeniu chorób ducha. Zapraszamy do lektury!
Gdy po śmierci pewnego Szkockiego lekarza przeglądano jego księgi rachunkowe, znaleziono wiele wpisów przekreślonych czerwonym kolorem z krótkim dopiskiem: "Przebaczono - zbyt biedny by zapłacić".
Ale żona zmarłego lekarza zdecydowała odzyskać te pieniądze i założyła w sądzie sprawę przeciw osobom, które nie zapłaciły. Gdy sprawa trafiła na wokandę sędzia zapytał: Czy to pismo pani męża? Czy to on napisał w tych rubrykach Przebaczono – zbyt biedny by zapłacić?". Żona potwierdziła. Wówczas sędzia odpowiedział: "Nie ma takiego sądu na ziemi, który mógłby odzyskać już raz podarowany dług. Nie ma takiej możliwości, by sąd nakazał oddać pieniądze osobie, przy której mąż napisał własnoręcznie słowo przebaczono".
Poniedziałek, środa, czwartek, piątek
w godz. 10.00–12.00
oraz w godz. 15.00–17.00
W czasie trwania sesji/rekolekcji:
Poniedziałek, środa, czwartek, piątek
w godz. 15.00–16.30
Wtorek - nieczynne!
Odwiedza nas 31 gości oraz 0 użytkowników.